Jesteś w:
Adam Mickiewicz
W tym sonecie widzimy już świat inny niż w Stepach akermańskich. Zamiast ciszy dominuje dynamika i groza burzy. Żywioł w sposób literacki ukazany został za pomocą intensywnych czasowników: zdarto żagle, ryk wód, szum zawiei, wicher z tryumfem zawył. Scena ta przypominać może scenę końca świata.
W drugiej zwrotce sonetu pojawia się „geniusz śmierci” – fantastyczna postać, pełna mocy i odważnie krocząca ku okrętowi. Tymczasem na pokładzie ludzie reagują różnie na groźbę zbliżającej się śmierci. Jedni płaczą, inni się żegnają, a jeszcze inni się modlą. Z grona osób znajdujących się na statku jedna zachowuje się inaczej. Jest to poeta romantyczny, który nie odczuwa lęku tak samo jak inni. Jednak taka postawa nie wynika z jego nadmiernej odwagi. Postać ta jest nieszczęśliwa, nie ma osoby, z którą miałby się żegnać, brakuje mu także sił i wiary.
W utworze tym zestawiona została siła żywiołu z małością człowieka. Jednak wizja rychłej śmierci nie jest jeszcze najgorszą klęską – jest nią dopiero poczucie prawdziwej samotności i niechęć do życia.
Sonet Burza - interpretacja
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimW tym sonecie widzimy już świat inny niż w Stepach akermańskich. Zamiast ciszy dominuje dynamika i groza burzy. Żywioł w sposób literacki ukazany został za pomocą intensywnych czasowników: zdarto żagle, ryk wód, szum zawiei, wicher z tryumfem zawył. Scena ta przypominać może scenę końca świata.
W drugiej zwrotce sonetu pojawia się „geniusz śmierci” – fantastyczna postać, pełna mocy i odważnie krocząca ku okrętowi. Tymczasem na pokładzie ludzie reagują różnie na groźbę zbliżającej się śmierci. Jedni płaczą, inni się żegnają, a jeszcze inni się modlą. Z grona osób znajdujących się na statku jedna zachowuje się inaczej. Jest to poeta romantyczny, który nie odczuwa lęku tak samo jak inni. Jednak taka postawa nie wynika z jego nadmiernej odwagi. Postać ta jest nieszczęśliwa, nie ma osoby, z którą miałby się żegnać, brakuje mu także sił i wiary.
W utworze tym zestawiona została siła żywiołu z małością człowieka. Jednak wizja rychłej śmierci nie jest jeszcze najgorszą klęską – jest nią dopiero poczucie prawdziwej samotności i niechęć do życia.